środa, 16 września 2015

#Łaciata recenzja ~ 50

"Doceń siebie" - Miranda Kerr

 
 
   "Doceń siebie" to książka, o której wyjątkowo ciężko mi mówić, a tym bardziej ją oceniać.
   Dlaczego?
   Bo ona może pomóc każdemu inaczej lub też nie, zależy jacy jesteśmy, a ja - ja jestem wrażliwa.
 
   Prawda jest taka, że historie przedstawione przez Mirandę Kerr totalnie mnie poruszyły i  wciągnęły, bo książkę skończyłam w jeden wieczór, wynosząc z niej tyle ważnych myśli i  pięknych, motywujących afirmacji, jakich jeszcze z żadnej książki nie wyciągnęłam do tej pory.
 
 
   Trudno się do tego przyznać, ale przeze mnie ta książka spuchła od zielonych i kremowych karteczek. Zielone oznaczają w tym wypadku "motywujące stwierdzenia", a kremowe "ważne pytania", które staram się zadawać sobie z umiarem, stopniowo.
 
 
 
   Tę książkę trzeba po prostu przeczytać i ocenić we własnym zakresie, dla niektórych będzie to tylko miła lektura na wieczór, a dla innych wskazówka na życie, nauka wartości.
 
   Tytuł książki zawiera w sobie wszelkie informacje na temat wnętrza, to pozycja, która uczy doceniania siebie, akceptowania swoich wad i dostrzegania zalet. Pomaga, naprawdę pomaga!
 
 
   Polecam nie tylko kobietom, choć po okładce można by stwierdzić, że to książka tylko dla nich. Nie, uważam, że odważny mężczyzna dałby radę coś z tego wyłuszczyć. :)
 
 
   W każdym razie... Drogie Kobiety.... CZYTAJCIE! Polecam, polecam i jeszcze raz polecam! <3
 
Za książkę serdeczne podziękowania składam ponownie niezawodnemu wydawnictwu IUVI! Jestem totalnie zakochana w Waszych książkach! I co tu pisać? Wszystkie są naprawdę świetne! <3
 
 
 
Misia.
OCENA KSIĄŻKI:  6!!!




1 komentarz:

  1. Mam ciężki okres w życiu i właśnie potrzebuje teraz takich książek. Chciałabym ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń