środa, 16 marca 2016

#Łaciata recenzja ~ 61

"Jednak na widok płynącej po niebie smukłej sylwetki unoszącej się dzięki czarnym skrzydłom, wielu przychodziło na myśl, że to wszystko było możliwe tylko dzięki straszliwej łotrzycy i wspaniałej bohaterce."

"Czarownica" to jedna z trzech książek serii "Prawdziwe historie" opublikowanej przez wydawnictwo Dream Books. Co sobą reprezentuje? Czy warto ją przeczytać? Tego wszystkiego dowiecie się z poniższej recenzji.


Nie będę Was zanudzać i pisać przydługiej opinii, nieadekwatnej do wnętrza książki, do jej objętości oraz zawartych w niej wartości, gdyż nie na tym skupia się rola recenzenta.
"Czarownica" jest książką wartą przeczytania, gdy czeka nas lekki, przyjemny wiosenny wieczór w naszych czterech kątach. To opowieść o znanej większości dzieci złej postaci, czarownicy, którą Walt Disney w jednej ze swoich bajek - Śpiącej Królewnie - przedstawił, aż nadto negatywnie. Co mogę dzisiaj na ten temat powiedzieć? Że nie ma bardziej propagandowej bajki, niż "Śpiąca Królewna".
Jak się okazało, Diabolina wcale nie była człowiekiem bez serca, ale przez pewne wydarzenia, które miały miejsce w jej życiu, zamknęła się w sobie, zbudowała wokół swojego serca mur, który - tu proszę słuchać wyjątkowo uważnie - złamała dopiero Aurora, malutka córka króla Stefana, czyli największego zdrajcy i człowieka, który popadł w paranoję.. Książka pokazuje nam naprawdę czułą, wrażliwą kobietę, postać rodem z fantazji, którą kierują dobre pobudki, ale i rozżalenie do świata ludzi, w którym ona nie uczestniczy równie czynnie jak inni przez wzgląd na swoją postać, czyli skrzydła, które nie są codziennością w ludzkim, ograniczonym świecie. Dodatkowo sprawcą jej wielu złych decyzji jest wielka, niespełniona miłość i oszustwo, jakiemu została poddana z winy zachłanności Stefana - marnego, nic nieznaczącego służącego, który zrobił wszystko, by zdobyć tron i mieć władze.

Stefan odebrał dziewczynie, która go kochała skrzydła, stanowiące żywy symbol jej przynależności do Wrzosowisk, do świata magii, tylko z chęci bycia królem, bycia zauważonym. To samolubne.

Czyż nie było to okrutne? Owszem, było.

Diabolina jak każdy człowiek posiadała swoje sekrety, swoje wady i zalety, słabsze i mocniejsze strony i tak jak wielu z nas była do czegoś przywiązana. W jej wypadku była to para czarnych skrzydeł, która zabierała ją w przestworza, a która w wyniku okrucieństwa zwykłego, małego człowieka została jej odebrana.

Czy to było uczciwe? Nie, nie było.

Książka jest słowną adaptacją znanych nam powszechnie ludzkich odruchów, zarówno dobrych jak i złych. Sama Diabolina jest fatastyczną przedstawicielką bardzo ludzkich zachowań, obrazuje nam słabość istoty człowieka oraz bezsilność wobec uczuć, które nami władają. Pokazuje, że mimo niezwykłych mocy, nie potrafi wygrać z własnym sercem, choć ciągle przytomny rozum każe czynić inaczej, by nie zaliczyć bolesnej potyczki. To przykład zwyczajnej kobiety, która jest zazdrosna, rozżalona i zraniona, a przede wszystkim DOBRA.

To właśnie dobro jest całą istotą tej powieści, moim zdaniem. Cieszę się, ponieważ po raz pierwszy zdarzyło mi się czytać książkę, gdzie obraz dobra został przedstawiony w tak niecodzienny sposób. Doszukałam się szlachetności w tym, co na pozór wydawało mi się złe, kojarzyło mi się jedynie z nieuczciwymi intrygami itd. Pomimo tego, że w książce nie brak bólu, który był dla mnie nieodzowną częścią zła, to tu przybiera rangę czegoś innego - cierpienia dla dobrej sprawy.
Uważam, iż "Czarownica" jest historią nad wyraz wartościową. Przełamuje ona powszechnie przyjęte stereotypy, że "zły człowiek, nie może być dobry", bo jak widać może.

Polecam tę książkę wszystkim bez względu na wiek, bo śmiem przypuszczać, iż każdy z nas czytał, bądź oglądał kiedyś bajki pełne czarnych charakterów. Może warto głębiej zastanowić się nad przyczynami złych zachowań tych postaci?

"Czarownica" jest świadectwem na to, że w każdym człowieku, bez względu na to jakim się wydaje początkowo, kryje się dobro. Większe czy mniejsze, ale jednak dobro, a to jest wartość, którą należy przekazywać z pokolenia na pokolenie. Już dziś i Ty możesz zmienić światopoglądy swoich najbliższych - rodziców, dziadków czy dzieci. Przeczytaj "Czarownicę" i odkryj niesamowitą magię zamkniętą w historii niełatwego istnienia Diaboliny.

Za możliwość przeczytania powyższej książki serdecznie dziękuję wydawnictwu Dream Books.

Link do recenzji >>> KLIK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz