#Łaciate podsumowanie SIERPNIA.

Hej wszystkim!
Sierpień  jako miesiąc wakacyjny przyniósł mi w prezencie wiele ciepłych dni, jak i wiele książkowych zdobyczy. Wszystkim wydawnictwom, które pomogły mu wywołać mój uśmiech, serdecznie dziękuję! :)

Wydawnictwo Harper Collins Polska, które ubóstwiam przekazało mi trzy książki, a mianowicie:

 

Dwie części "Alicji...." postaram się zrecenzować w przyszłym tygodniu! Już nie mogę się ich doczekać! <3



 

"Lato w Nowym Jorku" już przeczytałam i polecam każdemu, to szybka, lekka lektura na nudne popołudnie. :)

 

 

Od wydawnictwa Kaktus otrzymałam "Książkę pod tytułem 3", której recenzja już za chwilę pojawi się na blogu, "Świat Violetty" oraz "Fashonista. Modowy przewodnik". :) Trochę książek dla młodszych dzieci nie zaszkodzi. :P

 

 

W sierpniu uzupełniłąm również moją kolekcję książek Katarzyny Michalak o dwie następujące części:

 

 

Będąc w Warszawie z siostrą, w skupie tanich książek Dedalus, udało mi się wyciągnąć dwie książki za łączną sumę 32 złotych. Serdecznie polecam Wam ten sklep, póki nie wprowadzono ustawy o książkach sprzedawanych po cenie detalicznej.

 

 

Mój brat podarował mi w wakacyjnym prezencie wraz z małżonką trzy książki, które udało mu się złowić nad morzem w okazyjnych cenach. :)

Sierpień wzbogacił moją biblioteczkę o kilka serii książek tj. "Igrzyska śmierci", "Strażnicy snów" oraz "Piąta fala".

 

 

W moich zbiorach pojawiło się również "Eperu" Augusty Docher, które już dla Was zrecenzowałam oraz "Trafny wybór" J.K.Rowling. :)

 

Od wydawnictwa Insignis dostałam "Otchłań" Roberta J. Szmidta. :)

Z myślą o Łaciatym Dniu Kobiety, który organizuje w sobotę - 12. 09. 2015 - wydawnictwo IUVI, które po prostu kocham, podarowało mi do recenzji dwie książki dla kobiet "Doceń siebie" Mirandy Kerr oraz "Ja.Kobieta." Cameron Diaz.





 

Wydawnictwo Videograf ofiarowało mi dwie powieści "Czarci most" Anny Bichalskiej oraz "Szkołe latania" Sylwii Trojanowskiej. :)

 

Dostałam jeszcze kilka e-booków i PDF-ów, ale przekonacie się o tym jakich, czytając recenzje. :) Tyle na dzisiaj z mojej strony, idę tworzyć opinie.

Misia.