Hej, Kochani!
Parę minut temu otworzyłam mojego EpikBoxa i już wiem, że
warto było czekać od sierpnia na drobiazgi w nim zawarte! Zapewne większość z
Was nie wie, o czym ja w ogóle plotę, ale już wyjaśniam.
Za granicą jest organizowane wiele różnych akcji
wspierających czytających oraz mobilizujących ludzi do sięgania po książki.
EpikBox to próba pokazania, że Polacy również czytają, gdyż w świecie jak i
między ludźmi utarło się przekonanie, że „papier” jest dla nudziarzy, przecież
istnieją ekranizacje i audiobooki, po co więc męczyć oczy?
Ideą tego projektu jest łączenie tych niewielu, którzy
czytają. O dziwo, z każdym nowym pudełkiem fanów przybywa. Sama skusiłam się na
drugą odsłonę, po przeczytaniu kilku rekomendacji w Internecie i uważam, że
dobrze zrobiłam! Jako typowy mol książkowy uwielbiam wszelkie gadżety związane z moim hobby i pod tym kątem nie zawiodłam się na zdobyczach wyciągniętych z EpikBoxa. Mianowicie znalazł się tak kubek z napisem „Professional bookworm”, biała herbata, zakładki do książek, ołówki z napisem „I love books” oraz notes „Moje mini recenzje”, który polecam każdemu recenzentowi czy blogerowi książkowemu. Ponadto w każdym pudełku można znaleźć książkę z gatunku Young adult, która jest wybierana z pośród najbardziej oczekiwanych premier według portalu bookgeek.pl, co jest naprawdę fajne! W październikowym pudełku znalazłam „Restart” Amy Tintery, jestem tej książki bardzo ciekawa!
Każdy EpikBox zawiera:
- Jedną
powieść z nurtu YoungAdult. Każda książka z Twojego EpikBox, to gwarancja mile
spędzonego czasu. Twoja przyszła lektura jest wybierana spośród najlepszych i
najbardziej wyczekiwanych nowości z ostatnich 36 dni przez redaktorów
BookGeek.pl;
- Od 3 do 5
książkowych akcesoriów (torby, plakaty, zakładki, kubki,
przypinki itp.);
- Osobistą
notatkę od jednego z redaktorów BookGeek.pl (bądź gościa) wyjaśniającą,
dlaczego warto jak najszybciej przeczytać powieść, którą znalazłeś w pudełku;
- Ekskluzywne
materiały i bonusy.
(Informacje z oficjalnej strony sklepu
EpikBox – www.epikbox.pl)
Bardzo się cieszę, widząc, że Polska stara się rozwijać
kulturowo, kładąc nacisk na czytelnictwo, gdyż podług innych krajów wypadamy
kiepsko, co jest smutne i musimy teraz
nadrabiać straty.
Trzeba jednak przyznać, że w wielu miastach powstały już
specjalne biblioteczki przy przystankach autobusowych lub w parkach, które
cieszą się popularnością, choć i wiążą się z nieuczciwością naszych rodaków,
którzy potrafią sobie książki przywłaszczać. Przez takie osoby ten pomysł
traci, lecz jak wiadomo, nie wszystko można przeskoczyć i ten problem raczej
pozostanie w naszym kraju już na zawsze.
Nie możemy jednak pozwolić, by czytelnictwo w Polsce
kompletnie upadło, więc popierajmy takie akcje jak EpikBox, które są skierowane
do młodych ludzi. Nie zawiedziecie się na tym pudełku, gwarantuję Wam i
będziecie mieli wiele zabawy przy otwieraniu! J
„... szukacie pudełka pełnego skarbów, które
odzwierciedli, co wam w duszy gra? Jeśli tak, to trafiliście w dziesiątkę!” - www. epikbox.pl
Misia.
Bardzo podoba mi się ta akcja i zastanawiam się nad kupnem kolejnego boxa. Daj znać, jak dodasz recenzję tej książki !
OdpowiedzUsuńDziś na instagramie widziałam zdjęcie epicboxa i zainteresowałam się, a teraz czytam o tym u Ciebie :) super pomysł, może sama się skuszę! ;)
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny nie załapałam się. Teraz zostaje mi tylko czekać na kolejną odsłonę (jeśli się nie mylę, to styczniową). Tym razem nie mogę pozwolić, by takie cudowności przeszły mi koło nosa :)
OdpowiedzUsuńJa już zdecydowałam, że w styczniu zamawiam własnego EpikBoxa!! ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
ksiazki-mitchelii.blogspot.com
Ale świetne :) Szkoda że o tym zapomniałam i nie kupiłam :(
OdpowiedzUsuńAha, i nominowałam Cię do "Albo albo tag", mam nadzieję, że Ci się spodoba i że go wykonasz. Pozdrawiam :)
http://czytam-pisze-recenzuje-polecam.blogspot.com/2015/10/albo-albo-tag.html