wtorek, 7 lipca 2015

#Łaciata recenzja ~ 27

"Szepty gwiazd" - Anna Łajkowska


   
   
   "Szepty gwiazd" to pierwsza powieść polskiej autorki Anny Łajkowskiej, jaką miałam okazję przeczytać. Porusza ona ważne aspekty funkcjonowania człowieka, a głównie jego psychiki. Opisy reakcji na wydarzenia - w szczególności traumatyczne i negatywne - są bardzo prawdziwe, bo określenie realistyczne to niedopowiedzenie.
   W książce opisane są losy prawdziwych, istniejących osób, które również zamieściły w tejże publikacji swoje recenzje "Szeptów gwiazd" i co najlepsze nie wszystkie z nich były pozytywne! Podkreśla to rzeczywistość utworu i jest jak najbardziej zaskakujące według mnie. Dotychczas nie spotkałam się z powieścią, w której to ludzie oceniają to, czy dany bohater jest dobrym odwzorowaniem pierwowzoru. 
   Książka zmusiła mnie do myślenia i zabierałam się za tą recenzję już kilka razy. Głównie dlatego, iż przypomniała mi trudne chwile w moim życiu, ale pokazała, że inni także je miewają, że moje reakcje i zachowania nie są pochopne i nienaturalne.
   Dzieło jest wartościowe, gdy zmusza do myślenia - takie są właśnie "Szepty gwiazd".
   Na pewno pierwszym co mnie ujęło, była okładka, która totalnie odwzorowuje moje pasje i upodobania, gdyż uwielbiam patrzeć na nocne niebo i liczyć małe złote punkciki, wypowiadając życzenia. Front był zatem, jak najbardziej intrygujący dla mnie i zachęcił do czytania. 
   Z racji tego, że lubię wszelkie romanse książka Pani Anny Łajkowskiej przypadła mi do gustu. Jest to przeplatanka historii miłosnych, które są dla bohaterów to dobre, to złe, to przykre lub szczęśliwe, niespełnione. Zależy od bohatera i jego sytuacji. Z początku ma się wrażenie, że jest to przeplatanka opowiadań, lecz - wierzcie mi lub nie - one wszystkie się łączą.
    Język użyty przez Annę Łajkowską jest zrozumiały, kulturalny i pociągający, a przynajmniej dla mnie właśnie taki był. To bardzo dobra polska pisarka. 
   "Szepty gwiazd" to książka o dostrzeganiu własnej wartości, radzeniu sobie w trudnym życiu, które się nie zawsze układa, które zaskakuje. 
   Polecam strapionym, zagubionym i tym, którzy bardzo przeżywają straty bliskich, niepowodzenia czy po prostu nieprzychylność losu.
   Elektryzująca powieść, książka pełna sensu z ogromnym drugim odbiciem. Ja jestem nią zachwycona  i dziękuję autorce za to, że ją stworzyła. Bohaterowie mimo nieprzychylnych często zdań są wspaniali - wspaniali ze wszystkimi tymi wadami - gdyż wytrzymali próby, które mogli przetrwać tylko bohaterowie.
   Warto jednak sięgnąć po "Szepty gwiazd"w okresie przedświątecznym, gdy najbardziej doskwiera nam pustka. Na pewno ja wrócę do niej 24 grudnia, gdy najbardziej będą mi doskwierały puste miejsca przy stole.


   "Czasem zatrzymywała się pod oknem i patrzyła w dal, szukając gotowych zdań, które wyłaniały się gdzieś spomiędzy płatków śniegu."

   Dziękuję serdecznie "Dystrybucji Troy"! 




Misia.

OCENA KSIĄŻKI: 6



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz